Blog
To niby prosty i oczywisty temat, ale czy na pewno?
Jeżeli już udamy się do szefa porozmawiać na temat podwyżki, to często nie jesteśmy do tego odpowiednio przygotowani. Zakładamy, że szef wszystko widzi i przecież to oczywiste, że zasługujemy na podwyżkę prawda? No niestety, nie jest to oczywiste. Mimo panującego przekonania, że szef czy właściciel firmy nie robi zbyt wiele, to tak naprawdę ma on dziennie milion rzeczy i spraw do załatwienia o których jego pracownicy nawet często nie wiedzą lub nawet nie pomyślą, że taka rzecz była do zrobienia.
Jak zatem prawidłowo przygotować się do rozmowy na temat podwyżki?
Zanim udasz się na taką rozmowę pamiętaj, że Twój przełożony czy szef też jest człowiekiem i tak jak Ty może mieć gorszy dzień czy natłok obowiązków w pracy. W takich momentach lepiej jest dać czas na załatwienie bieżących spraw czy poradzenie sobie z bieżącymi problemami. Znasz swojego szefa, przecież pracujesz z nim już jakiś czas, prawda? Idź na tą rozmowę, gdy wiesz, że wszystko w firmie układa się dobrze, gdy wiesz, że Twój szef ma dobry humor. W takiej atmosferze o wiele lepiej rozmawiać i szanse powodzenia są znacznie większe.
Kolejną kluczową rzeczą, o której wielu z nas zapomina jest odpowiednie uargumentowanie naszej podwyżki. Nie możesz przecież na pytanie szefa " dlaczego uważasz, że powinienem zgodzić się na Twoją podwyżkę?" odpowiedzieć " bo mi się należy”; „bo tak "; " bo inni dostali podwyżkę". To nie są żadne argumenty i gwarantuję Ci, że nikt nie przystanie na prośbę popartą takimi argumentami. Zastanów się co robisz lepiej niż inni współpracownicy. Przeanalizuj swoją pracę, swoje zachowanie i zaangażowanie. Przedstaw te elementy jako konkretne korzyści płynące dla firmy czy samego szefa. Często zdarza się, że oczywiste dla Ciebie zachowania czy korzyści firmy, które dla niej przyniosłeś w natłoku obowiązków szef nie zauważy. Nie bój się o nich wspomnieć, na pewno przez to nic nie stracisz, a możesz tylko zyskać w oczach przełożonego.
Nie możesz iść na rozmowę nie wiedząc jaka podwyżka Cię satysfakcjonuje. Zastanów się zatem jak chcesz być wynagradzany za swoją pracę! Nie zakładaj sztywnych granic - bądź elastyczny i inteligentny w negocjacjach. Wielu z Was pewnie pomyśli teraz "łatwo powiedzieć", prawda? Tak, łatwo powiedzieć czy w tym przypadku napisać :-), ale jeszcze łatwiej to zrealizować, jeśli wiemy jak! Spójrz-oto przykład dla zobrazowania takiego działania! Dla tego przykładu załóżmy, że chcesz uzyskać podwyżkę w wysokości 500zł netto.
Po odpowiednim uargumentowaniu swojej podwyżki przechodzicie wraz z szefem do negocjacji wysokości podwyżki, a TY na pytanie szefa " jakiej wysokości podwyżki oczekujesz?" odpowiadasz:
" Szefie uważam, że za moje zaangażowanie i korzyści jakie moja praca przynosi firmie satysfakcjonującą mnie podwyżką jest kwota 500zł netto"
" Na chwilę obecną nie jestem w stanie dać Ci podwyżki w tej kwocie, mogę zgodzić się na 350zł netto"
W tej sytuacji większość z nas zachowa się na dwa sposoby. Pierwszy z nich to zaakceptowanie podwyżki zaproponowanej przez szefa, pomimo tego, że w głębi siebie nie będziemy zadowoleni z takiego obrotu sprawy to zagryziemy zęby i się zgodzimy. Drugi sposób reakcji to wpadniemy w złość i dalsza rozmowa wprowadzi nas w frustrację prowadzącą do poczucia niesprawiedliwości, a to z kolei często w późniejszym etapie prowadzi do zmiany pracy. A jakie jest trzecie wyjście z tej sytuacji? Inteligenta negocjacja! Zapytaj swojego szefa co jest powodem takiej decyzji? Dowiedz się co możesz zrobić zdaniem swojego szefa, aby uzyskać docelową podwyżkę? Jeżeli na przykład w Twojej firmie jest gorszy okres i obroty spadły bądź wpływ na obroty w firmie ma sezonowość to powiedz: " Szefie przyjmuję Twoją propozycję, jednak gdy sytuacja w firmie się poprawi chciałbym docelowo uzyskać 500 zł podwyżki". Zagwarantuj, że zrobisz co możesz, aby przyczynić się do poprawy sytuacji w firmie. Jeżeli na przykład pracujesz na dziale firmy, w którym Szef zauważył spadek wydajności to powiedz mu co jest tego powodem, powiedz co można wprowadzić, aby zwiększyć wydajność, zaproponuj rozwiązania i korzyści z tego płynące.
Nigdy nie negocjuj podwyżki z pozycji "albo dostanę tyle albo odchodzę". Nawet jeżeli Twój szef zgodzi się na taką podwyżkę poprzez szantaż (ponieważ aktualna sytuacja w firmie zmusza go do tego), to będziesz pierwszą osobą do zamiany jeżeli sytuacja w firmie się poprawi. Nikt z nas przecież nie lubi być stawiany pod ścianą w sytuacji bez wyjścia, prawda?
Najbardziej pożądana cecha u pracownika przez pracodawcę to? Inicjatywa! Tak-to jest coś wspaniałego u pracownika i wielu pracodawców docenia tą cechę. Wykazując inicjatywę w swojej firmie możesz być spokojny podczas rozmowy o podwyżce i często podczas niej usłyszysz tylko pytanie " Ile?" Nie bój się zaproponować rozwiązania problemu, nie bój się podejmować decyzji, nie bój się wskazać miejsca w firmie, które Twoim zdaniem można poprawić. Nawet jeżeli nie wszystkie Twoje pomysły będą trafne to i tak sama chęć zostanie doceniona! Jeżeli Twoim nastawieniem jest praca "od do" oraz chcesz wykonywać tylko zakres obowiązków wskazany w swojej umowie - to w porządku, nic w tym złego! Natomiast jeżeli chcesz się rozwiać w swojej firmie oraz awansować to inicjatywa jest kluczem do tego!
ul. Rynek Trybunalski 11 lok. 4
97-300 Piotrków Trybunalski
+48 533 328 946
+48 574 683 936
biuro@findea.pl